Dziś przypada właśnie taki dzień i pomyślałam, co ja z tej okazji mogę napisać?
Pierwsze co przychodzi mi do głowy to, że chcę jogę propagować, reklamować, polecać, zachęcać, dzielić się jogą, ale nie tylko jako formą fizycznych ćwiczeń, a jej holistycznym ujęciem, sposobem na życie. Tyle jest jej oblicz i głębokich treści które zajęły by miliony stron, a ja nie chcę Was „zamęczać”, ani występować w roli eksperta, jedynie orędowniczki. Zatem po krótce.
Czym jest joga?
Otóż okazuje się, że nie ma jednej właściwej odpowiedzi na to pytanie. Istnieje wiele tekstów, wiele odmian jogi, wielu jest nauczycieli i joginów, jednak każdy ma swoją drogę do przejścia…swoją, indywidualną. Dlatego nawet jeden system jogi może być nauczany na różne sposoby.
Ja uważam to za coś wspaniałego. Bo czy wszystko „musi być jakieś”?
Chcąc pokusić się jednak o odpowiedź na to pytanie, to joga jest systemem ćwiczeń fizycznych, psychicznych, duchowych, a czasami metafizycznych prowadzących do poznania….. (tak to zostawię ;))
Dla kogo jest joga?
Kolokwialne - dla każdego, ale: poszukującego, uważnego, pokornego, kochającego człowieka…. i teraz zastanawiam się, jak to odczytacie, zrozumiecie, zinterpretujecie? Nie wszystko da ubrać się w słowa - JOGA krótkim jest, ale pojemność bezgraniczna.
Jasne, można poprzestać na wykorzystaniu jogi jako ćwiczeń, które dają nam lepsze samopoczucie i zdrowie - to też super.
Jednak ma do zaoferowania wiele więcej… wiem, że to ogólnie napisane, ale tak jak wspomniałam, tu się to wszystko nie zmieści.
Czego życzę w tym dniu?
Tym którzy jeszcze nie odkryli tej drogi - aby znaleźli ją i nie przeoczyli, kiedy nadejdzie właściwy moment.
Joginom - aby pamiętali o tym, że joga to nie tylko asany ;) poza nimi mamy jeszcze 7 innych ścieżek.
Światu - aby korzystał z jogi.
p.s. Z dedykacją dla tych Wszystkich, którzy jeszcze nie odnaleźli tej drogi :)
Comments